Jumpsuit with love
Melonik, to rzecz którą już dawno chciałam mieć. Nigdzie nie mogłam go znaleźć, a za nowy trzeba dać kupę kasy. Będą jakiś czas temu w Puławach, zrobiłam sobie maraton po lumpeksach. Chodziłam od jednego do drugiego i znalazłam ten jeden wymarzony. Leżał sobie biedny na dnie kosza i czekał na mnie. Cena też była zaskakująca bo aż 1zł. Natomiast kombinezon kupiłam z rok temu za 2zł, jak ja uwielbiam takie zakupy.
Teraz całymi dniami siedzę i rysuje. Powiększam swoje portfolio, chce zrobić z tego biznes, może to się uda. Trzeba robić co się lubi. 3majcie się
Kombinezon świetny! ;)
OdpowiedzUsuńojacie, komninezon wymiata! Mistrz!
OdpowiedzUsuńfashion&lifestyle agabierko.blogspot.com
świetny kombinezon :)
OdpowiedzUsuńAlice
Mega, też mam w planach stylówke z kombinezonem z naszego byłego, ulubionego SH :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:
http://alanja.blogspot.com/2015/04/zebra.html
super wyglądasz ♥
OdpowiedzUsuń