Long way from home
Czas szybko leci, nie było mnie już ponad miesiąc. Wiele rzeczy wpłynęło na ten stan. a to choroba a to brak motywacji, a to zmęczenie po pracy. Wzięłam zbyt wiele rzeczy na głowę i nie potrafie ich dobrze rozplanować. Zaczęłam chodzić na siłkę, w wolnych chwilach dalej rysuję, no i potrzebuje czasu również na odpoczynek. A blog zszedł gdzieś na drugi plan, a kiedyś taką przyjemność sprawiało mi blogowanie. Niedawno wróciłam z nad morza, robiłam miliony zdjęć aby wam móc je pokazać. Znów czuje zastrzyk chęci do pisania i dodawania postów, tylko na jak długo eh...
W tym roku z chłopakiem wybraliśmy się do Łeby, co roku jechaliśmy w ciemno, tym razem powiedziałam dość i zarezerwowałam kwaterę. Za każdym razem nie mieliśmy pogody i za każdym razem trafialiśmy na jakiś nienormalnych właścicieli ośrodków w których mieszkaliśmy. Po 5 latach naszych wędrówek w końcu udało się wymarzona pogoda i sympatyczna kobieta u której nocowaliśmy. W kilku najbliższych postach postaram się wam ten wypad zrelacjonować. 3majcie się i mam nadzieje, ze jeszcze tutaj wpadacie i nie zapomnieliście o mnie.
na początek troche mnie
walka z wiatrem
i jeszcze plaża
top - topshop sh || spodenki - zara sh || naszyjnik - diy || torebka - sh || okulary - lokalny sklep || botki - reserved
Jak zwykle cudowną stylizacja, jestem zachwychwycona naszyjnikiem i spodenkami i nie dowierzam że kupilam je w ciupie... Aż chciałabym wiedzieć gdzie i bylabym tam stałym bywalcem;) mogłaby tu wrzucac barowe stylizację bo w piątek też super byłas ubrana :) Twoja Kurowska fanka Marysia :) pewnie wiesz o kogo chodzi :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie spodenki co wyglądają jak krótka mini. Daje to fajny efekt i nie musimy sie martwić o to czy przypadkiem nie odsłonimy tego co nie trzeba ;)
OdpowiedzUsuńhttp://whisperyourlove.blogspot.com
Spodenki są rewelacyjne! Na początku myślałam, że to spódniczka :) Ślicznie wyglądasz i bardzo pasuje ci taki look :)
OdpowiedzUsuńkarheoii.blogspot.com
Kochana wyglądasz cudownie :*
OdpowiedzUsuńMega fajne spodenki i naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńSpodenki są świetne! W second handach najlepsze jest to, że można znaleźć prawdziwe perełki za tak niewielką kase.
OdpowiedzUsuńhttp://magdalenabednarzewska.blogspot.com