Moje zdobycze - obiuwie z SH
Temat butów z SH wzbudza wiele kontrowersji. Są tacy tak jak ja, że bez problemu kupują buty z drugiej ręki. Ale istnieje również wielu przeciwników, tak wiem że można nabawić się grzyba lub innych chorób stóp. W Internecie można znaleźć wiele sposobów na odkażenie i dezynfekcję takich butów. Co do tych chorób chce wam przedstawić pewną historie, którą opowiedział mi mój znajomy. Jakiś czas temu wraz ze swoją kobietą pracował w Anglii na sortowni butów. Obuwie przychodziło w wielkich kontenerach z Chin, oni zajmowali się przeklejaniem metek i ich czyszczeniem. Zdarzało się nawet, że przyczepiali do tych butów metki ZARY czy H&M. Ale to nie to co chciałabym wam powiedzieć, pewnego razu w kontenerze pojawiła się pleśń, wszystkie buty i torebki które przyszły w tej dostawie były zagrzybione. Jak myślicie jak się jej pozbyli, wielkie dmuchawy wydmuchiwały grzyba, niczym nie były dezynfekowane. Co gorsze były tam również buty dla dzieci. Tak naprawdę kupując buty w sklepie myślimy, że mamy pewność że to obuwie jest czyste i zdrowe, ale możemy trafić właśnie na taką feralną dostawę. Nikogo nie będę namawiać do zakupu obuwia w SH bo to nasza indywidualna decyzja. Ja kupuje obuwie w szmateksach od ok 15 lat. Dziś chciałam wam pokazać kilka par butów, które trafiły ostatnio w moje ręce. Ceny oscylują pomiędzy 2-10zł. A wy jesteście zwolennikami czy przeciwnikami kupowania obuwia w SH??
1. Szpilki Atmosphere 10zł
2. Szpilki w czubek Atmosphere 2zł
3. Traktory NN 3,5zł
4. Botki Boohoo 10zł
5. Botki wycięte Atmosphere 3zł
6. Botki NN 4,5zł
7. Botki Top Shop 7zł
8. Trampki New Look 4zł
Faktycznie buty bardzo ładne, jednak ja nie jestem zwolenniczką kupowania butów w SH. Tak jak ubrania z SH uwielbiam i kupuję, jednak widząc często brudne, wręcz czarne wkładki i brudne czubki czy boki butów, aż się odechciewa. Fakt buty z markowych sklepów również mogę być felerne, jednak ufam im bardziej, niż tym z SH a w odkażanie nie chciałoby mi się bawić. Jednak jeśli ktoś ma na to czas i lubi, to dlaczego nie, tym bardziej jeśli wynajduje takie perełki jakie ty kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńPierwsze szpilki bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiuchy z SH czasami kupuję, ale butów jeszcze nie mam. Często jednak widziałam buty, które miały fleki i podeszwy w idealnym stanie, widać było, że były całkowicie nowe. Co do grzybicy, której tak się niektórzy boją, to równie dobrze mogą ją złapać mierząc buty po kimś cierpiącym na grzybicę w normalnym sklepie.
OdpowiedzUsuńTe pierwsze idealne, sama bym wzięła! Pozdrawiam :)
:)Kupione w Puławach ale nie powiem gdzie:)
UsuńNaprawdę trafiłaś fajne sztuki. Mi się nigdy nic ciekawego nie trafiło, bo zwykle są jakieś strasznie schodzone, śmierdzące adidasy, które naprawdę odstraszają. Za to mamie znalazłyśmy parę par szpilek. Wszystkie prawie nowe, niektóre nawet z metkami, lub wyglądające na jeszcze nie chodzone. Trzeba trafić :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, W.
Pozdrawiam:)
UsuńNigdy nie kupiłam butów w sh, ale też na żadne ciekawe nie trafiłam. Twoje trampki bym przygarnęła:D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzczęściara z Ciebie-tyle obuwniczych zdobyczy :-) W moim mieście w Sh nie ma fajnych butów albo ja mam po prostu pecha ;-)
OdpowiedzUsuńTrzeba trafić:)heh
UsuńJa jestem zwolenniczka! :D Uwielbiam sh :D W ogóle to piekne zdobycze :D
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJa posiadam niestety rozmiar42 i ciężko mi znaleźć buty w normalnych sklepach a co dopiero w Sh ;P
OdpowiedzUsuńKochana u nas w sh dużo pięknych butów w tym rozmiarze:)
UsuńPiękne buty. Sama mam skłonności kupować buty w SH, mimo początkowych wielu obiekcji... ale jestem mega zadowolona nie tylko z ceny ale i ze stanu i wyglądu bucików :3 SHlove <3 A tło zdjęć jest przeurocze! :3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWiększość z tych butów sama chętnie nosiłabym :)
OdpowiedzUsuńPiękne okazy :) Ja nigdy nie robiłam zakupów w SH, niemniej jednak za takie małe pieniądze niektórych perełek - może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPiękne buty, jeszcze za taką cenę! Uwielbiam lumpeksy i większość rzeczy z mojej szafy z nich pochodzi, ale do butów to nie mam takiego szczęścia. :D Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńW ktorym ciuchaczu dorwałaś te buty?! Sa rewelacyjne ! Znalazlam Cie na fejsie, również jestem z okolic Pulaw i z chęcią poszperałabym za takimi perełkami. :-D :-D :-D
OdpowiedzUsuńNie moge zdradzić:)
UsuńSzkoda :-(
Usuń:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne łupy! :)
OdpowiedzUsuńhttp://garderobelove.blogspot.com/
Uwielbiam second handy! Do butów z sh ciężko miałam się przekonać, ale jakiś czas temu znalazłam idealne. Teraz czekam, aż znajdę takie perełki jak Twoje!
OdpowiedzUsuń