Nieidealny makijaż na Halloween z kosmetykami wet n wild

10/30/2018 karyn.pl 24 Comments

1_makijaz_halloween_dynia_wetnwild_cosmetics_karyn_blog-modowy_301018

Halloween ma wielu zwolenników jak i przeciwników, są tacy którzy będą i u nas obchodzić to święto. Wszyscy na Instagramie i Facebooku zaczęli pokazywać swoje straszne czasem lekko zabawne makijaże na tą okazję. Ja należę do grupy osób, którym ten obrządek nie przeszkadza i myślę, że jest to fajna okazja do zorganizowania imprezy przebieranej nie tylko dla tych najmłodszych, ale również dla tych w moim wieku. Dziś chce wam pokazać spontaniczny nieidealny makijaż wykonany za pomocą kosmetyków Wet n Wild. Make up wykonałam w całości paletką 10 cieni WNW Color Icon o nazwie Comfort Zone. Marka Wet n Wild jest to firma tworząca popularne kosmetyki do makijażu w ich ofercie znajdziemy wszystko co jest potrzebne do stworzenia idealnego make’upu od korektorów, paletek cieni, kredek do brwi aż po pomadki i szminki do ust.

makijaż halloween dynia wet n wild cosmetics karyn blog modowy

Paleta cieni Comfort Zone

Jest to paletka 10 cieni do powiek utrzymanych w tonacji jesiennej, znajdziemy tu matowe pomarańcze i brązy, oraz błyszczące beże, zielenie i błękity. Na odwrocie opakowania znajdziemy opis jak wykonać smoky eye za pomocą tego kosmetyku. Kolory są naprawdę piękne i świetnie pigmentują, co jest ich wielkim plusem. Bardzo podoba mi się wersja błyszcząca, która cudownie odbija światło, jej brokatowa struktura będzie idealna do makijażu wieczorowego. Jest to moja pierwsza paletka, która ma tak dobre krycie i wiem, że muszę wypróbować ją w jakimś codziennym makijażu.

Podkład Photofocus Foundation

Podkład jest bardzo delikatny i ładnie pachnie. Posiada szpatułkę, za pomocą której łatwo wydobędziemy go z buteleczki. Jego formuła zawiera kompleks regulujący wydzielanie sebum, który nadaje matowe wykończenie naszej cerze. Ja nakładałam go za pomocą gąbeczki i stwierdzam, że nawet dobrze kryje. Poradził sobie ze wszystkimi moimi przebarwieniami i niedoskonałościami, które miałam na skórze.

Post powstał przy współpracy z marką Wet n Wild

Tusz do rzęs Lash Renegade Mascara

Nie wyobrażam sobie makijażu bez maskary, dzięki której pojawią się na moich oczach rzęsy. Uwielbiam gdy tusz dodaje objętości moim cieniutkim włoskom i je znacząco podkręca. Maskara Lash Renegade posiada plastikową szczoteczkę o niejednolitym kształcie, dzięki kulce umieszczonej na końcu możemy malować bez problemu nawet najkrótsze rzęski. Jego kolor jest intensywnie czarny więc jest to bardziej propozycja dla ciemnych blondynek oraz brunetek. Jak pisze producent, tusz pogrubia, przedłuża i podkręca rzęsy. Jeśli nałożymy więcej niż jedną warstwę, zauważymy efekt pogrubienia. Co ważniejsze maskara nie kruszy się i nie rozmazuje, a w dodatku jej świetne geometryczne opakowanie dobrze trzyma się w dłoni.

5_makijaz_halloween_dynia_wetnwild_cosmetics_karyn_blog-modowy_301018

Matowa pomadka Catsuit Nudie Patootie

Ostatnim kosmetykiem jaki chce wam pokazać jest matowa pomadka w płynie w kolorze Nudie Patootie. Jest bardzo aksamitna i łatwo się rozprowadza za pomocą dodanego do niej aplikatora. Ogromnym jej plusem jest trwałość, miałam duże problemy aby ją zmyć. Nie poradziła sobie z nią zwykła woda, dopiero płyn micelarny zmył ją z moich ust. Jeśli będziecie mieli okazje ją wypróbować wybierajcie kolory bardziej wam znane, ja zdecydowałam się na beż, który totalnie nie współgra z moją karnacją.

I to byłoby na tyle odnośnie kosmetyków z dzisiejszego postu, jeśli szukacie trwałych produktów, polecam wam markę Wet n Wild, która myślę, że w większości sprosta waszym wymaganiom.