Nasze Zaproszenia Ślubne - DIY

7/25/2019 karyn.pl 23 Comments

Zaproszenia ślubne DIY Karyn blog modowy rustykalne liście zielone

Jeśli śledzicie mojego bloga wiecie, że szykujemy się z narzeczonym do naszego najważniejszego dnia. Dziś chce wam pokazać nasze zaproszenia ślubne, które w całości wykonaliśmy sami. Pracuje jako grafik komputerowy więc programy do obróbki i tworzenia grafiki są mi dobrze znane. Od samego początku wiedziałam, że chce je zaprojektować po swojemu. Znalazłam wiele inspiracji w Internecie i zaczęłam tworzyć.

Strasznie spodobały mi się zaproszenia w stylu rustykalnym i właśnie takie chciałam uzyskać. Wybrałam odcienie zieleni i brązu. Dodatkiem do zaproszeń był sznurek jutowy przewiązany w połowie oraz ususzony liść bluszczu. Liście te zaczęłam zbierać parę miesięcy temu, w każdym wykonałam dziurkę w kształcie serca, za pomocą dziurkacza kupionego na Aliexpress za ok 2zł, szedł prawie dwa miesiące dlatego zamówiłam go rok wcześniej. Ogólnie bardzo dużo dodatków zamawiałam na Aliexpress, gdyż kosztowało mnie to naprawdę niewiele, a jak wiemy nasze sklepy oferują to samo, naliczając sobie dodatkową marżę. Wewnątrz zaproszeń pojawił się rebus ślubny, który okazał się świetnym rozwiązaniem. Nie wiem jak wam, ale ja jestem mega zadowolona z efektów jakie otrzymałam, nawet nie zdawałam sobie sprawy, że wyjdzie coś tak fajnego. Widziałam wiele podobnych zaproszeń w necie, ale te spersonalizowałam sama, dobrałam czcionkę, grafiki i inne elementy, także pomysł z liściem był moim autorskim rozwiązaniem. Mój narzeczony również miał w nich udział, to on je wszystkie wydrukował, następnie pomógł mi je poprzecinać za pomocą gilotyny oraz powiązał sznurki i liście. Chciałam by każdy dostał zaproszenie od naszych serduszek, dlatego włożyliśmy w to tyle pracy i miłości.  Mam nadzieje, że i wam się spodobają :)


Zaproszenia ślubne DIY Karyn blog modowy rustykalne liście zielone

Zaproszenia ślubne DIY Karyn blog modowy rustykalne liście zielone

Zaproszenia ślubne DIY Karyn blog modowy rustykalne liście zielone

Zaproszenia ślubne DIY Karyn blog modowy rustykalne liście zielone

Zaproszenia ślubne DIY Karyn blog modowy rustykalne liście zielone

Zaproszenia ślubne DIY Karyn blog modowy rustykalne liście zielone


Zobacz inne posty:
https://www.karyn.pl/2019/07/sesja-narzeczenska-w-opuszczonej.html https://www.karyn.pl/2019/07/30-lat-mineo.html https://www.karyn.pl/2019/06/czerwony-kombinezon-w-kwiaty-i-czarne.html https://www.karyn.pl/2019/06/jeansowa-spodnica-i-brazowe-platformy.html

23 komentarze:

  1. łał ! Przepiękne ! bardzo fajnie, że wykonaliście je sami, miałam sama taki zamiar, ale zdecydowanie nie jestem w stanie tego zrobić .. zazdroszczę tych zaproszeń ..

    OdpowiedzUsuń
  2. zaproszenia są przepiękne - nietuzinkowe- podoba mi sie ich nieoczywistość

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zaproszenia:)pozdrawiam serdecznie:)))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Też robiliśmy sami zaproszenia... sporo z tym było roboty...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudowne zaproszenia, a jeszcze fajnie jak wykonaliście je sami. Ja nie miałabym na tyle czasu :) Poza tym bluszcz mógłby być mniejszy, takim dodatkiem lekkim bo zasłania imię Twojego przyszłego męża :D ale efekt tak czy siak - WOW :D

    Nie chwaląc się, mamy podobne zaproszenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem tyle na tych zdjęciach specjalnie zakrylam to imię a liscie miały idealny rozmiar :) nie chciałam by na wszystkich zdjęciach było imię mojego P bo to ja prowadzę tego bloga i ja jestem tu poddawana opinii on jest poza tym i tak w ostatnim czasie pokazałam za dużo nawet jeśli chodzi o sesje narzeczeńską :)

      Usuń
  6. Jakie piękne zaproszenia 😍
    Lisc i sznurek był wręcz idealnym dodatkiem 💞
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne te zaproszenia! Bardzo podobają mi się takie wersje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne są te zaproszenia! Są dosłownie idealne! podziwiam talent graficzny i pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  9. They are absolutely gorgeous xoxo Cris
    http://photosbycris.blogspot.com/2019/08/you-are-in-charge.html

    OdpowiedzUsuń