Sukienka z SH i okulary w kształcie serc

11/15/2019 karyn.pl 21 Comments

Dobra wiem, że przyzwyczaiłam was do kolorowych stylizacji, ale tym razem przychodzę do was z czymś bardziej monochromatycznym i stonowanym. Do dzisiejszego looku wybrałam sukienkę z guziczkami, którą moja mama kupiła w SH. Pożyczyłam ją jak wyjeżdżaliśmy na Rodos i tak mam nadzieje, że już o niej mama zapomniała. Bardzo podoba mi się jej krój i materiał, kojarzy mi się z latami 90tymi gdyż ma bufki na ramionach, których akurat tu nie widać. Jakiś czas temu mogliście ją zobaczyć w tym poście: Nasza podróż poślubna.

W dzisiejszym zestawie dobrałam do niej elementy w czarnym kolorze, które mi świetnie do niej pasowały. Na głowie mam welurową opaskę, która pamięta czasów gdy jeszcze bawiłam się w piaskownicy. Należała ona do mojej mamy i ostatnio, gdy opaski wróciły do łask mama mi ją oddała. Jako okulary wybrałam mój nowy nabytek kupiony za ok 4zł na aliexpress. To już kolejne okulary o tym kształcie, ale te są tak słabej jakości, że nie polecam ich kupna. Jednak lepiej wydać 3zł więcej i kupić coś co będzie bardziej porządnego, oczywiście mówię o Alie, gdyż miałam takie białe, które kupiłam za ok 7zł i były naprawdę dobre. Niestety umarły śmiercią naturalną, a tak naprawdę połamały się na moim panieńskim, ale korzystając z promocji na 11:11 zamówiłam kolejne. Czarna ramoneska to taki klasyk, że raczej każda z nas posiada ją w swojej szafie. To jest moja ulubiona ramonka zamówiona kilka lat temu na jakimś chińskim sklepie, niestety zaczyna się wycierać i bardzo nad tym ubolewam. Jako pasek również wygrzebałam dinozaura, który towarzyszy mi od ok 15 lat, tak samo jak kiecka kupiony był w SH. Już dawno spisałam go na starty, ale teraz takie paski znów wracają do łask i postanowiłam go na nowo wykorzystać. Jako buty wybrałam zwykłe czarne kozaki za kolano, które lekko obniżyłam, by pojawiły się na nich takie ostatnio modne zagięcia. Buty są na niższym słupku dzięki czemu wygodnie się w nich chodzi. Jak wam się podoba taka bardziej monochromatyczna stylizacja? Czy jednak na jesień lepiej stawiać na kolor?