Kosmetyki do makijażu marki Wet n Wild
Wet n Wild to firma wywodząca się z samego serca miasta aniołów czyli Los Angeles. Jest jedna z najpopularniejszym marek kosmetycznych w USA. Ich szeroka gama produktowa pozwoli nam wykonać idealny makijaż. Znajdziemy tu kosmetyki do oczu, twarzy, ust oraz paznokci. Najważniejsze, jest to że ich produkty nie są testowane na zwierzętach za co firma została odznaczona przez organizację PETA certyfikatem Crueltyfree. Dziś chce wam pokazać kilka elementów z ich oferty są to : podkład w sztyfcie, bronzer w kamieniu, płynna pomadka, tusz do rzęs oraz metaliczny cień do powiek.
Wet n Wild Photofocus podkład w sztyfcie
Nie wiem jak wy, ale ja za każdym razem gdy wychodzę z domu staram się chociaż troszkę wyrównać koloryt skóry by zakryć swoje cienie pod oczami i ewentualne wypryski. Przeważane stosuje do tego swój ulubiony płynny podkład, ale tym razem postanowiłam wypróbować podkładu w sztyfcie. Na Instagramie często widzę jak dziewczyny nakładają tego typu produkty, ja jednak miałam z nim pierwszy raz do czynienia. Pierwsze wrażenie, fajny sztyft, dzięki któremu nie musimy brudzić rąk do nakładania podkładu. Jednak wadą jest to, że i tak ten podkład musimy czymś na twarzy rozetrzeć, bądź wklepać. Ja osobiście użyłam do tego pędzla do podkładu, który bardzo dobrze sobie z nim poradził.
Cień do powiek Wet n Wild Color Icon
Kolejnym produktem jest pojedynczy cień do powiek, który miał nie lada wyzwanie, bo jeśli śledzicie mojego Instagrama, to wiecie, że na Halloween przygotowywałam makeup i właśnie ten cień położyłam na powiece. Po pierwsze jego kolor jest obiecujący, ale krycie zostawia wiele do życzenia. Największym jego plusem jest to, że można kupić go sam bez kupowania całej paletki. Kolory możemy dowolnie mieszać, a jego opakowanko jest nie wielkie i zmieści się nawet do najmniejszej torebki. Czy go kupie, sama nie wiem, może jak marka poprawi krycie bardziej się do niego przekonam.
MegaLast Liquid Catsuit Hi-Shine Lipstick
Następna na liście jest pomadka, którą również zastosowałam w Halloweenowym makeupie. Jej konsystencja jest płynna, a zapach jest bardzo przyjemny. Łatwo się ją nakłada dzięki wyprofilowanemu pędzelkowi. Kolor który posiadam jest dość ciemny trochę śliwkowy, dla osób lubiących efektywny odcień na ustach. Jeśli chodzi o trwałość to nie ma jakiegoś szału, ale przynajmniej nie trzeba jej zdzierać jak innej znanej nam pomadki. Ładnie odbija światło i dobrze nawilża wargi.
Wet n Wild Lash Renegade Mascara
Kolejny jest tusz do rzęs podkręcająco-wydłużająco-pogrubiający. Maskara ta ma całkiem fajne opakowanie, które dobrze trzyma się w dłoni. Jej szczoteczka posiada na końcu kulkę by móc dotrzeć do najmniejszych włosków. Całkiem fajnie się go nakłada, ale trzeba jednak uważać by tej plastikowej szczoteczki nie wsadzić sobie w oko. Ja mam ogromny problem z tymi dużymi szczoteczkami, za każdym razem się kuje nie wiem jak bym się starała i tak zawsze potem płacze. Kolor jest mocno czarny, który bardzo lubię.
Wet n Wild Coloricon Bronzer Ticket to Brazil
Od pewnego czasu nie wyobrażam sobie swojego makeupa bez bronzera. Uwielbiam konturować moją owalną twarz, która pod wpływem bronzera nabiera całkiem innych kształtów. Za każdym razem nakładam go na policzki by wysmuklić kontur. Produkt Wet n Wild nie jest typowym bronzerem gdyż posiada drobinki złota, które pięknie się błyszczą w słońcu. Jeśli lubicie rozświetlacze, polubicie się również z tym kosmetykiem, gdyż nie każdy lubi błysk na twarzy. Ja jestem team Shine więc ten błysk mi totalnie nie przeszkadza. Aby go nałożyć polecam dobry pędzel lub zwilżoną gąbeczkę do makijażu. Jego konsystencja jest całkiem fajna i dobrze wklepuje się w skórę.
Na pewno wiele razy zastanawialiście się jak mogę pisać o produkcie jeśli na zdjęciach kosmetyki są nie rozpoczęte, kochani za każdym robie zdjęcia przed testem. Lubię gdy kosmetyki mają nie naruszoną konsystencje, wtedy zdjęcia są bardziej estetyczne.
Pierwszy raz spotykam się z tą marką, ale bardzo mnie zaciekawiły te kosmetyki
OdpowiedzUsuń♥️
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej marce 😃
OdpowiedzUsuńKosmetyki mnie jednak bardzo zaciekawiły, a lubię też testować nowości kosmetyczne 😃
Ja również robię zdjęcia ,kosmetykom przed rozpoczęciem testów 😃
Pozdrawiam
Lili
Buziaki 😘😘
UsuńNie miałam wielu produktów z tej marki, ale podkład w sztyfcie bardzo mnie zaintrygował!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Werka
jelonkowa.blogspot.com
😘♥️
Usuń