Kolorowe kosmetyki Wet n Wild
Witajcie, dziś chce wam poopowiadać troszkę o kosmetykach marki Wet N Wild, która powstała w Los Angeles w 1979 roku. Ich produkty cechuje bardzo wysoka jakość za fajną, przystępną cenę. Co najważniejsze są to kosmetyki w 100% wegańskie, nie testowane na zwierzętach czego dowodem jest certyfikatem PETA Cruelty Free. W USA zdążyły znaleźć swoich wiernych fanów, teraz czas na UE. Marka ta ma bardzo dużą kosmetyków kolorowych, w których znajdziemy wszystko czego potrzebujemy do wykonania naszego makijażu. Dziś chce wam przedstawić kilka pozycji, które miałam okazję przetestować.
Pierwszym produktem jest podkład w sztyfcie, o bardzo fajnej konsystencji. Jego aplikacja jest bardzo prosta, ja jednak dodatkowo wyrównuje go gąbeczką, możemy to zrobić również pędzlem do fluidu lub palcami. Bardzo dobrze zakrywa nierówności skóry, oraz przebarwienia. W jego składzie znajdziemy dodatkowe olejki jak arganowy i słonecznikowy, które mają za zadanie zmatowić skórę i ją mocno nawilżyć. Dzięki temu, że jest w sztyfcie możemy mieć go zawsze przy sobie, nie musimy się bać, że wyleje nam się w torebce czy kosmetyczce. Fluid ten bardzo dobrze sprawdza się w czasie zdjęć, ładnie odbija światło. Jego cena nie jest wygórowana, na promocji można go kupić nawet za ok. 14zł. Moja ocena 7/10
Kolejnym produktem jest błyszczyk w bardzo intensywnym kolorze fuksji. Chodź nie przepadam za tego typu kosmetykami ten sprawdził się całkiem fajnie. Dobrze trzyma się na ustach, a jego konsystencja ich nie wysusza. Kolor jest piękny, bardzo odważny idealnie pasuje do monochromatycznych stylizacji. Świetnie odbija światło, dzięki czemu nasze usta wydają się większe. Można go kupić za około 20zł. Moja ocena 6/10.
Jeśli chodzi o podkłady mam swoje ulubione i bardzo rzadko je zmieniam. Jest wiele rzeczy, które wpływają na wybór mojego fluidu. Często trafiałam na podkłady, które źle kryły, a ich konsystencja była tak nieprzyjemna, że wydawało mi się, że robię peeling. Jednak podkład od Wet n Wild okazał się zaskoczeniem, jego konsystencja jest aksamitna, dobrze kryjąca. Nakłada się go za pomocą szpatułki, która jest dołączona do nakrętki. Tak samo jak podkład w sztyfcie wklepuje go gąbeczką, dzięki czemu wygląda bardzo naturalnie na twarzy. Jego kolor ładnie dopasowuje się do mojej skóry. Jego cena to 20/30 zł zależy od strony, więc nie kosztuje jakoś nadzwyczajnie dużo. Moja ocena 7/10.
Kolejnym produktem jest pomadka o długotrwałej konsystencji w kolorze bardzo ładnej czerwieni. Jeśli śledzicie mojego bloga mogliście ją zobaczyć na zdjęciach z ostatniego posta. Pomadka ta fajnie utrzymuje się na ustach, nawet maseczka jej nie zmyła. W jej składzie znajdziemy kwas hialuronowy, który nawilża i ujędrnia, a witamina A i E je chroni i odżywia. Dodatkowo pomadka ta ma ciekawe opakowanie, znajdziemy ją np. w Rossmann za ok. 16 zł. Moja ocena 8/10
Tusz do rzęs to rzecz bez której nie wyobrażam sobie codziennego makijażu. Staram się za każdym razem jednak chodź trochę podkreślić oko. Dziś chce wam przedstawić maskarę od Wet n Wild, która posiada bardzo ciekawą szczoteczkę zakończoną małą kuleczką, która pozwala dotrzeć do najmniejszych włosków. Ten tusz do rzęs ma intensywny czarny kolor, dobrze podkręca i pogrubia. Jego cena sięga 20zł. Moja ocena 6/10
Od pewnego czasu zaczęłam używać częściej paletek z cieniami do powiek. Przy ich wyborze kieruje się nie tylko kolorem, ale również ich pigmentacją. Co lepsze ich cena jest naprawdę niska, a kolory bardzo naturalne, idealne do stworzenia ładnego makijażu oka. Takie kolory sprawdzą się nie tylko na wieczorne wyjście, ale również do makijażu dziennego. Cienie te są bardzo dobrze napigmentowane dzięki czemu ich krycie jest całkiem fajne. To już kolejna paletka od tej marki w mojej kosmetyczce. Moja ocena 9/10.
Jeśli chodzi o pomadki do brwi jestem w tym całkowitym laikiem, muszę się przyznać, że nie potrafię do końca ich używać. Na Internecie jest wiele tutoriali jak wykonać makijaż brwi i dzięki temu człowiek potrafi się w tym odnaleźć. Dziś chce wam pokazać pomadkę od Wet n Wild, która ma bardzo gęstą konsystencje. Nakłada się ja za pomocą pędzelka dołączonego do zestawu. Pędzelek ten schowany jest w zakrętce pomadki. Jego kolor sprawdza się u mnie idealnie, gdyż posiadam brwi w podobnym odcieniu. Po nałożeniu produkt wysycha i nie rozmazuje się. Jego cena to ok. 15zł. Moja ocena 7/10
Jeśli zaglądacie do mnie na bloga wiecie, że bronzer to coś co uwielbiam. Dzięki niemu mogę wykonturować moją okrągłą twarz by była bardziej smukła. Jego pigmentacja jest bardzo dobra, dlatego należy nakładać go nie wiele by nie przesadzić z kolorem. Bronzer ten oprócz tego posiada drobinki brokatu, które fajnie rozświetlają makijaż. Ja jestem totalnym fanem błysku więc to produkt w 100% dla mnie. Jego cena to ok. 25zł. Moja ocena 9,5/10
Nie wiem czy mieliście okazje poznać powyższe produkty, ale jeśli szukacie niedrogich i dobrych kosmetyków to marka Wet n Wild posiada ich wiele w swojej ofercie. Wiadomo każdy sam musi się przekonać na własnej skórze by coś stało się jego ulubieńcem. Jak coś znajdziecie je w Rossmann i na stronie www.rossmann.pl.
1. Podkład w sztyfcie – Wet n Wild, Photofocus, Stick Foundation
Pierwszym produktem jest podkład w sztyfcie, o bardzo fajnej konsystencji. Jego aplikacja jest bardzo prosta, ja jednak dodatkowo wyrównuje go gąbeczką, możemy to zrobić również pędzlem do fluidu lub palcami. Bardzo dobrze zakrywa nierówności skóry, oraz przebarwienia. W jego składzie znajdziemy dodatkowe olejki jak arganowy i słonecznikowy, które mają za zadanie zmatowić skórę i ją mocno nawilżyć. Dzięki temu, że jest w sztyfcie możemy mieć go zawsze przy sobie, nie musimy się bać, że wyleje nam się w torebce czy kosmetyczce. Fluid ten bardzo dobrze sprawdza się w czasie zdjęć, ładnie odbija światło. Jego cena nie jest wygórowana, na promocji można go kupić nawet za ok. 14zł. Moja ocena 7/10
2. Błyszczyk – Wet n Wild, MegaLast Stained Glass Lip Gloss
Kolejnym produktem jest błyszczyk w bardzo intensywnym kolorze fuksji. Chodź nie przepadam za tego typu kosmetykami ten sprawdził się całkiem fajnie. Dobrze trzyma się na ustach, a jego konsystencja ich nie wysusza. Kolor jest piękny, bardzo odważny idealnie pasuje do monochromatycznych stylizacji. Świetnie odbija światło, dzięki czemu nasze usta wydają się większe. Można go kupić za około 20zł. Moja ocena 6/10.
3. Podkład – Wet n Wild, Photofocus, Foundation
Jeśli chodzi o podkłady mam swoje ulubione i bardzo rzadko je zmieniam. Jest wiele rzeczy, które wpływają na wybór mojego fluidu. Często trafiałam na podkłady, które źle kryły, a ich konsystencja była tak nieprzyjemna, że wydawało mi się, że robię peeling. Jednak podkład od Wet n Wild okazał się zaskoczeniem, jego konsystencja jest aksamitna, dobrze kryjąca. Nakłada się go za pomocą szpatułki, która jest dołączona do nakrętki. Tak samo jak podkład w sztyfcie wklepuje go gąbeczką, dzięki czemu wygląda bardzo naturalnie na twarzy. Jego kolor ładnie dopasowuje się do mojej skóry. Jego cena to 20/30 zł zależy od strony, więc nie kosztuje jakoś nadzwyczajnie dużo. Moja ocena 7/10.
4. Pomadka – Wet n Wild, MegaLast, Matte, Lipstic, Bare It All
Kolejnym produktem jest pomadka o długotrwałej konsystencji w kolorze bardzo ładnej czerwieni. Jeśli śledzicie mojego bloga mogliście ją zobaczyć na zdjęciach z ostatniego posta. Pomadka ta fajnie utrzymuje się na ustach, nawet maseczka jej nie zmyła. W jej składzie znajdziemy kwas hialuronowy, który nawilża i ujędrnia, a witamina A i E je chroni i odżywia. Dodatkowo pomadka ta ma ciekawe opakowanie, znajdziemy ją np. w Rossmann za ok. 16 zł. Moja ocena 8/10
5. Maskara – Wet n Wild, Lash Renagade Maskara
Tusz do rzęs to rzecz bez której nie wyobrażam sobie codziennego makijażu. Staram się za każdym razem jednak chodź trochę podkreślić oko. Dziś chce wam przedstawić maskarę od Wet n Wild, która posiada bardzo ciekawą szczoteczkę zakończoną małą kuleczką, która pozwala dotrzeć do najmniejszych włosków. Ten tusz do rzęs ma intensywny czarny kolor, dobrze podkręca i pogrubia. Jego cena sięga 20zł. Moja ocena 6/10
6. Cienie do powiek – Wet n Wild, Color Icon Eyeshadow Quad
Od pewnego czasu zaczęłam używać częściej paletek z cieniami do powiek. Przy ich wyborze kieruje się nie tylko kolorem, ale również ich pigmentacją. Co lepsze ich cena jest naprawdę niska, a kolory bardzo naturalne, idealne do stworzenia ładnego makijażu oka. Takie kolory sprawdzą się nie tylko na wieczorne wyjście, ale również do makijażu dziennego. Cienie te są bardzo dobrze napigmentowane dzięki czemu ich krycie jest całkiem fajne. To już kolejna paletka od tej marki w mojej kosmetyczce. Moja ocena 9/10.
7. Pomada do brwi – Wet n Wild, Brunette
Jeśli chodzi o pomadki do brwi jestem w tym całkowitym laikiem, muszę się przyznać, że nie potrafię do końca ich używać. Na Internecie jest wiele tutoriali jak wykonać makijaż brwi i dzięki temu człowiek potrafi się w tym odnaleźć. Dziś chce wam pokazać pomadkę od Wet n Wild, która ma bardzo gęstą konsystencje. Nakłada się ja za pomocą pędzelka dołączonego do zestawu. Pędzelek ten schowany jest w zakrętce pomadki. Jego kolor sprawdza się u mnie idealnie, gdyż posiadam brwi w podobnym odcieniu. Po nałożeniu produkt wysycha i nie rozmazuje się. Jego cena to ok. 15zł. Moja ocena 7/10
8. Bronzer – Wet n Wild, Color Icon
Jeśli zaglądacie do mnie na bloga wiecie, że bronzer to coś co uwielbiam. Dzięki niemu mogę wykonturować moją okrągłą twarz by była bardziej smukła. Jego pigmentacja jest bardzo dobra, dlatego należy nakładać go nie wiele by nie przesadzić z kolorem. Bronzer ten oprócz tego posiada drobinki brokatu, które fajnie rozświetlają makijaż. Ja jestem totalnym fanem błysku więc to produkt w 100% dla mnie. Jego cena to ok. 25zł. Moja ocena 9,5/10
Nie wiem czy mieliście okazje poznać powyższe produkty, ale jeśli szukacie niedrogich i dobrych kosmetyków to marka Wet n Wild posiada ich wiele w swojej ofercie. Wiadomo każdy sam musi się przekonać na własnej skórze by coś stało się jego ulubieńcem. Jak coś znajdziecie je w Rossmann i na stronie www.rossmann.pl.
___________________________________
Post powstał przy współpracy z marką Wet n Wild
Post powstał przy współpracy z marką Wet n Wild
Obserwujcie mnie również na:
Zobacz inne posty:
Pamiętam jak te kosmetyki zaczęły być modne, kiedyś miałam troche kosmetyków tej firmy i wtedy oceniałam je pół na pół, mogły być :D
OdpowiedzUsuńJa miałam ten podkład Photofocus i był ok ale bez szału, Po wszystkich zachwytach na youtubach spodziewałam się po nim więcej ;)
OdpowiedzUsuńwiadomo zależy kto co lubi :)
UsuńSłyszałam o tym podkładzie dużo dobrego, kilka razy robiłam podejście do zakupu tego produktu, ale jakoś zawsze rezygnowałam z niego. Muszę w końcu kupić ten podkład i sama się przekonać, czy u mnie się sprawdzi.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków, ten błyszczyk ma piękny kolor😊
OdpowiedzUsuńo tak :)
UsuńChętnie przetestuje pare produktów z tego wpisu! :D
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńZ chęcią je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZarówno pomadka, jak i błyszczyk mają genialne kolory! Ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą pomadkę :)
UsuńJak dotąd, skusiłam się na ich pomadki do ust, przyjemne mają kolorki :)
OdpowiedzUsuńo tak:)
Usuń