Makijaż z perfumerią Douglas

6/29/2021 karyn.pl 2 Comments

Lato zawitało do nas na dobre, pogoda rozpieszcza nas ciepełkiem i słoneczkiem. Ta pora roku oprócz upałów kojarzy mi się z sezonami imprez rodzinnych takich jak wesela, chrzciny i komunie. Kto z nas nie chce wyglądać dobrze wśród najbliższych po miesiącach zamknięcia w domu. Chodź temperatura czasem potrafi nas zniechęcić do czegokolwiek, przy okazji wyjścia powinniśmy zadbać o makijaż. Nawet w najbardziej upalny dzień warto pamiętać o nałożeniu ochronnego filtru na twarz. Możemy to zrobić przy pomocy specjalnego kremu bądź też podkładu, który w swoim składzie posiada filtr UV. Każda ochrona jest na wagę złota, gdyż powstałe przebarwienia na skórze mogą być trudne do zniwelowania. Dziś chce wam przedstawić kilka produktów do makijażu, które możecie znaleźć w perfumerii Douglas. Zapewne większość z was zna ten sklep, gdyż w większych miastach bardzo często można go spotkać w galeriach handlowych. Jest to jedna z największych perfumerii niemieckich i specjalizuje się w sprzedaży kosmetyków i zapachów dla kobiet i mężczyzn. W ich ofercie znajdziemy wiele znanych i cenionych marek tj. Chanel, Dior, Armani, Tom Ford, La Mer i wiele innych.

1. Twarz

1.1 Podkład

Nie wiem jak wy, ale ja swój makijaż zawsze zaczynam od nałożenia kosmetyków do makijażu twarzy. Na początek dobieram odpowiedni podkład, który wraz ze zmieniającą się pogodą nie zetrze się z mojej twarzy. W bardziej upalny dzień, gdy chce by moja cera wyglądała promiennie, wybieram kosmetyki o lekkiej konsystencji, które nie zapchają mi porów, dzięki czemu moja skóra oddycha. Natomiast gdy zależy mi na dobrym kryciu, gdyż akurat wyskoczyło mi coś na buzi stawiam na produkty gęstsze, lepiej kryjące, które poradzą sobie z niedoskonałościami mojej cery. Często przy wyborze danego kosmetyku opieram się o opinię innych użytkowników. W taki sposób mam pewność, że dany produkt jest sprawdzony i nie kupuje kota w worku. Bardzo dobrą opcją, którą znajdziemy na stronie Douglas jest właśnie ocena kosmetyku przez kupujących. Każdy interesujący nas produkt, oprócz dokładnego opisu ma również wystawioną punktację i komentarz. Możemy dokładnie sprawdzić co inny myślą o naszym ulubieńcu. 

1.2 Korektor

Kolejnym kosmetykiem bez, którego nie wyobrażam sobie mojego makijażu to korektor . Od zawsze miałam okropne cienie pod oczami i to właśnie ten produkt ratuje mnie za każdym razem. Przy wyborze korektora, tak jak i pokładu kieruje się tym by w 100% spełniał swoją rolę. Musi przede wszystkim kryć cienie i niedoskonałości. Ważne jest również by nie tworzył oddzielającej się warstwy, która będzie wyglądać jak maska. Chodź aplikacja korektora nie jest dla mnie zbyt ważna wiem , że wielu z was jednak zwraca na to uwagę. Kosmetyki te możemy znaleźć w najróżniejszych wariantach tj. w pisaku, wyciskane, w sztyfcie czy też w kamieniu. To już tylko od nas zależy, na jaki produkt się zdecydujemy.

1.3 Puder

Ostatnim, ale nie mniej ważnym elementem makijażu twarzy jest puder. Każdy z nas miał na pewno styczność z tym produktem. Ja sama często stosuje i mam kilka swoich ulubieńców. W okresie letnim wybieram takie, które posiadają w swoim składzie drobinki. Dzięki nim moja skóra nabiera blasku i pięknie odbija światło słoneczne. Taki zabieg ma na celu stworzenie naturalnego makijażu, a nie maski. Jeśli jednak chce by moja cera ani trochę się nie świeciła, wybieram wariant matujący, który blokuje wydzielanie się sebum. Mój makijaż jest wtedy jednolity i sprawdza się idealnie na dużych imprezach, gdzie będą wykonywane zdjęcia. Pudry tak jak inne kosmetyki dostępne są w wielu wersjach. Mogą się różnić konsystencją czy sposobem ich nakładania. 

2. Oczy

2.1 Cienie do powiek

Teraz przejdę kosmetyków do makijażu oczu na początek wezmę pod lupę cienie do powiek. Chodź bardzo długo nie stosowałam żadnych kolorów na swoje powieki, ostatnio polubiłam się z tymi produktami. Przy wyborze dobrych cieni kieruje się przede wszystkim pigmentacją i trwałością, gdyż te, które nie kryją możemy od razu wyrzucić do kosza. Nie jestem specjalistą w makijażu oka, ale od pewnego czasu sama zaczęłam się malować na wszystkie ważne wyjścia. Dzięki temu wybieram kosmetyki dobre i sprawdzone, które pięknie da się zblędować i wklepać w powiekę. Najczęściej kupuje całe palety cieni z tak dobranymi kolorami, które po połączeniu stworzą nam piękny makijaż. Rzadziej sięgam po pojedyncze warianty, chyba że są to metaliczne odcienie. 

2.2 Eyeliner

Jeśli śledzicie mojego bloga wiecie, że nie wyobrażam sobie makijażu oka bez eyelinera. Mam dość małe oczy, a dużą i okrągłą twarz i dzięki właśnie temu produktowi moje oko staje się zdecydowanie większe. Co do tego kosmetyku, mam jeden ulubiony, który stosuje już od kilku lat. Pasuje mi w nim wszystko od koloru, przez sposób nakładania. Może też jest to już przyzwyczajenie i czas poszukać czegoś nowego. Eyelinery są dostępne przede wszystkim w wersjach w pisaku lub w żelu. Chodź robiłam już kilka podejść do tych w żelu jednak o wiele bardziej przekonuje mnie wariant w pisaku, który łatwo się nakłada. Ja stosuje eyeliner wodoodporny, który mam pewność, że nie spłynie mi z powieki. Niestety do żelowych wersji musimy posiadać dodatkowy pędzelek, który pozwoli nam na jego aplikację. 

2.3 Tusz do rzęs

Tusz do rzęs to rzecz, którą każda kobieta ma w swojej kosmetyczce. Kto z nas nie marzy o pięknych, gęstych, długich i grubych rzęsach. Jednak natura potrafi spłatać nam figla i czasem trzeba jej dopomóc wybierając odpowiednią maskarę. U mnie duży wpływ na wybór tuszu ma szczoteczka, gdyż po złych doświadczeniach wiem, że plastikowe wersje nie są dla mnie, gdyż za każdym razem ląduje ona w moim oku. Druga sprawa to kolor, lubię czarny wyrazisty odcień. Po trzecie tusz musi powodować, że moje rzęsy są gęstsze i zdecydowanie dłuższe, nie może ich sklejać ze sobą. Na rynku mamy tak duży wybór maskar, że ciężko zdecydować się na tą jedyną. Myślę, że metoda prób i błędów będzie tutaj najlepsza, gdyż w większości trzeba wypróbować jakiś produkt, by go pokochać. 

3. Usta

Często kropką nad „i” w make up są kosmetyki do makijaż ust. Jak byłam młodsza nie rozstawałam się z kolorową szminką, najlepiej gdy była w wyrazistym kolorze. Teraz już rzadko sięgam po tego typu produkty, częściej stawiam na balsamy. Jednak, gdy chce sprawić sobie nową szminkę przede wszystkim wybieram taką, która jest trwała i ciężko ją zetrzeć. Wcześniej zrezygnowałam całkowicie z malowania ust, przez zakładane maseczki, ale teraz może czas do tego wrócić. Na rynku mamy tak wielką gamę szminek, że ciężko wybrać tą, która by odpowiadała nam najbardziej. Musimy kierować się przede wszystkim tym czego od niej oczekujemy, ja oczekuje trwałości inni mogą oczekiwać nawilżenia i pięknego koloru. Inaczej ma się sytuacja z błyszczykami do ust, tu wybieram te które nadają pięknego blasku moim wargom. Dodatkowo błyszczyki mają to do siebie, że dzięki odbiciu światła tworzą wrażenie powiększenia, a jak wiemy w dzisiejszych czasach im większe usta, tym lepiej. Jeśli chodzi o balsamy do ust, to produkty których mam w swojej kosmetyczce najwięcej, gdyż odżywiają i nadają pięknego koloru. 

Jakby człowiek się postarał, dalej by się wgłębiał w kolejne produkty do makijażu, ale chciałam wam przedstawić te, które sama posiadam u siebie. Właśnie bez tych rzeczy nie wyobrażam sobie swojego make up, oczywiście mówimy tu o pełnej i wyjściowej wersji. Moja cera często płata mi figle, a odkąd jestem w ciąży potrafi mnie niemile zaskoczyć, dlatego wybieram kosmetyki dla mnie odpowiednie, które nie pogorszą jej stanu. Na co dzień korzystam tylko z podkładu z filtrem UV, balsamu do ust i tuszu do rzęs, ale jak każda kobieta chce czuć się pięknie i zdarza mi się od czasu do czasu zaszaleć z makijażem, wtedy w ruch idą cienie do powiek i mocna szminka.

___________________________________
Post powstał przy współpracy z marką Douglas